W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z sporymi wzrostami cen na rynku nieruchomości. Jednak w ostatnim roku ten trend został w końcu zakończony, ponieważ na rynku pierwotnym i wtórnym możemy zauważyć nieruchomości po coraz niższych cenach. Warto mieć na uwadze o tym, że jest to efekt kryzysu w budownictwie, który spowodowany jest przez wiele różnych elementów na przykład takich jak zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych a także hipotecznych.
Sytuacja w budownictwie – na co zwrócić uwagę?
Na 100 procent w ostatnich miesiącach mamy do czynienia z poważnym kryzysem (polecamy: https://sobir.pl/bankructwa-firm-budowlanych-w-2022-oraz-prognozy-na-2023/). Trzeba tutaj podkreślić, że kryzys w budownictwie to głównie niższe ceny za metr kwadratowy nieruchomości zarówno pochodzący z rynku pierwotnego, a zatem mieszkań deweloperskich jak również z rynku wtórnego, a zatem drugiej ręki. Pamiętajmy o tym, że taka sytuacja wywołana jest przez sporo różnorakich czynników np takich jak trudna sytuacja ekonomiczna, która wymusza ludzi do oszczędzania jak również inwestowania przykładowo w obligacje. Ponadto bardzo trudno jest w tym momencie pozyskać od banku kredyt hipoteczny. Niewiele osób posiada odpowiednią zdolność kredytową, aby takie wsparcie finansowe zyskać. Pamiętajmy także o tym, że kryzys w budownictwie może przeciągnąć się na kolejne miesiące (zobacz więcej: https://sobir.pl/fatalne-wyniki-rynku-kredytow-hipotecznych-dane-za-10-2022/). Jest to zależne w głównej mierze od decyzji dotyczących podnoszenia stóp procentowych. Warto pamiętać o tym, że dalszym aspektem takiego kryzysu jest również spadek ceny materiałów wykończeniowych czy budowlanych jak także stawek wykonawców.
Zobacz więcej: https://sobir.pl/kryzys-w-budownictwie-2022-liczba-wnioskow-o-kredyt-hipoteczny-najnizsza-w-historii/